Mówi
się, że-w tym sezonie-taką bransoletkę trzeba mieć! I to najlepiej nie tylko
jedną.
Bransolety
XXL są bowiem absolutnym "must have" nadchodzącego sezonu. Zdaję
sobie sprawę z tego, że nie każda kobieta lubi obwieszać się biżuterią
(niektóre może będą starały się tą niechęć przemóc-ważne jednak, żeby nie robić
niczego na siłę. Trendy-trendami, a dobre samopoczucie i zgoda z własnym JA to
już swoją drogą).
Najczęściej skórę łączy się z kamieniami, sztucznym tworzywem, materiałem,
metalem. Są też opcje bardziej klasyczne, łączące prostotę i elegancję
bez zbędnych ozdób.
Jeśli chodzi o kolory-królują neony! To one są najgorętsze w tym sezonie!
Soczyste pomarańcze, żywe turkusy i energetyczne fuksje mają przyciągać wzrok i
skupiać spojrzenie na nadgarstku. Niemożliwe? Wystarczy zajrzeć do sieciówek (H&M, River Island, Asos, Top Shop) albo zajrzeć do sklepów
bardziej topowych marek, bo nawet Givenchy, Marc by Marc Jacobs, Ralph
Lauren, Burberry
(a
także polska La Mania) mają wiele projektów, wpisujących się w ten aktualny
trend.
Przyznaję-dla
mnie to sytuacja idealna :)
Uwielbiam
dużą, rzucającą się w oczy biżuterię. Na pewno zakupię kilka sztuk!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz