Wiosna zbliża się wielkimi krokami, pora więc porzucić ciężkie buciory i wsunąć na stopy coś delikatniejszego!
Sama jestem "na kupnie" balerinek, więc skrzętnie śledzę propozycje sieciówek i sklepów obuwniczych. Czy zdecydować się na zamsz? A może skórę? Najlepiej będzie, jeśli zrobimy krótki przegląd-moim zdaniem najbardziej interesujących-pantofelków.
Zaokrąglony nosek?
Lekka podeszwa?
Kokardki?
Broszki?
Kamyczki?
Zobaczmy, co proponują nam w tym sezonie!
Oczywiście, zgodnie z panującymi w tym sezonie trendami, królują pastele, tudzież neony!
Kobieta tego sezonu ma być romantyczna, a balerinki naprawdę potrafią zapewnić taki look! Poza tym... Są wygodne, lekkie i można w nich biegać calutki dzień, bez obawy o bolące stopy!
A może jakieś elementy lekko marynarskie? Biało-niebieskie balerinki z kokardką kojarzą mi się z szumem fal i plażą! Może warto pomyśleć o takim dodatku w kontekście już powoli zbliżających się wakacji? Może jest jeszcze dużo czasu do czerwca, ale pamiętajcie-czas tak szybko leci, że ani się obejrzymy, a będzie już lato!
Hm... No i chyba zaczynam mieć dylemat, którą parę wybrać...
Pewnie skończy się na tym, że zaopatrzę się w więcej niż jedną...
Może to jest jakiś sposób?
Od przybytku głowa przecież nie boli!
Od przybytku głowa przecież nie boli!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz